Wielkie Nord Derby dla Flensburga. Zmiana Lidera w Bundeslidze!

W 23 kolejce Bundesligi doszło do kilku niezwykle ważnych starć. W tym legendarnego pojedynku w Nord Derby pomiędzy Flensburgiem a THW Kiel. Do tego grali ze sobą aktualni mistrzowie z wicemistrzami Niemiec czyli SC Magdeburg z Lisami z Berlina.

Wojna w derbach regionu Schleswig-Holstein zawsze elektryzuje nie tylko fanów w Niemczech, ale i w całej Europie. Wielki niemiecki klasyk tym razem rozegrał się w GP Joule Arenie gdzie podopieczni Alesa Pajovicia czyją się oczywiście wspaniale. Ponad sześciotysięczna publiczność zgromadzona w hali na pograniczu z Danią wierzyła, że pogoń po mistrzostwo Niemiec nie jest jeszcze zakończona.

Flensburg cały mecz był o krok albo dwa z przodu i nie dawał dojść do głosu kilończykom. Największa zasługa w tym Lukasa Jorgensena i Emila Jakobsena którzy rzucili odpowiednio 10 i 6 bramek. Swoje dołożył też Kevin Moller który zaliczył 16 interwencji. W ekipie 23-krotnych mistrzów Niemiec najlepsze zawody rozegrali Emil Wernsdorf Madsen (9 bramek) oraz Lukas Zerbe (7 trafień). Zebry ostatecznie uległy Wikingom różnicą trzech trafień i w tabeli zajmują już czwarte miejsce z jednym punktem przewagi nad oponentami z Flensburga.

W drugim wielkim hicie tej serii doszło do pojedynku SC Magdeburga z Füchse Berlin. Nikt się nie spodziewał przed tym spotkaniem, że jeśli berlińczycy wygrają w GETEC Arenie to zajmą pozycję lidera. Wszystko za sprawą totalnej wtopy MT Melsungen w meczu w Hamburgu.

Od początku widać było, że obie drużyny nie zamierzają niczego odpuszczać. Na fenomenalne rzuty Felixa Claara odpowiadał Lasse Andersson. Postawa w bramce Dejana Milosavljeva w ekipie Lisów okazała się jednak kluczowa. Gladiatorzy nie mieli takiej postaci między słupkami tego dnia. Serb zaliczył 16 interwencji podczas gdy w magdeburskiej bramce duet Portner-Hernandez zaliczył ich tylko siedem.

Füchse Berlin tym zwycięstwem 33:30 na trudnym terenie wskakuje na fotel lidera Bundesligi po 23 rozegranych meczach. Warto też zaznaczyć, że Magdeburg ma jeszcze „w pamięci” trzy mecze zaległe i jeśli wszystkie z nich potoczą się po ich myśli to nie można jeszcze skreślać ekipy Benneta Wiegerta w walce o mistrzostwo.

Trzecim najciekawszym meczem kolejki było starcie Rhein-Neckar Löwen y Hannoverem Burgdorf. Był to jeden z tych ofensywnych meczów, gdzie obrona miała nieco mniejsze znaczenie jak atak. Juri Knorr i Jannik Kohlbacher po stronie Lwów próbowali pomóc ograć faworyzowanego lekko przed tym meczem rywala z Dolnej Saksonii. Hannover był jednak tego dnia znacznie skuteczniejszy i kontrolował wynik tego meczu aż do końca, gdzie w ostatniej akcji meczu na remis Juri Knorr nie popisał się swoim zagraniem do środka i to zawodnicy z północy Niemiec cieszyli się z dwóch oczek. Ekipa Wojowników zajmuje w tej chwili drugie miejsce w tabeli Bundesligi z takim samym dorobkiem punktowym co liderujący Füchse Berlin.

Po 23. kolejkach spotkań w tabeli Bundesligi prowadzi Füchse Berlin, drugi jest Hannover-Burgdorf natomiast liderujący dotychczas MT Melsungen spadł na trzecią lokatę z punktem straty do berlińczyków i Hannoveru. 

Wyniki 23 kolejki Bundesligi:

HSV – MT Melsungen 42:32 (19:17)

Rhein-Nekcar Löwen – Hannover-Burgdorf 35:36 (16:21)

SC Magdeburg – Füchse Berlin 30:33 (15:17)

SG Flensburg-Handewitt – THW Kiel 36:33 (19:17)

SG Bietigheim – VFL Potsdam 30:28 (12:14)

HC Erlangen – VFL Gummersbach 24:31 (12:17)

TVB Stuttgart – ThSV Eisenach 31:30 (16:16)

HSG Wetzlar – Frish Auf! Göppingen 30:26 10:11)

DHfK Leipzig – TBV Lemgo 26:35 (12:19)

Fot. Daikin Bundesliga