2025-02-05 14:40:54
Wojciech Staniec

Michał Olejniczak skomentował słowa Marcina Lijewskiego: stanowczo dementuję nieprawdziwe informacje

Reprezentant Polski Michał Olejniczak wydał komunikat w sprawie słów trenera Marcina Lijewskiego.

- Jako wielokrotny i wieloletni zawodnik Reprezentacji Polski w Piłce Ręcznej stanowczo dementuję nieprawdziwe informacje, dotyczące mojej osoby w wywiadzie opublikowanym na stronie sport.tvp.pl w dniu 3 lutego 2025 roku wypowiedziane przez Trenera Reprezentacji Polski - napisał Olejniczak w swoich Social Mediach. - Kiedy dziennikarka Pani Sylwia Michałowska zapytała o niepełne wykorzystanie moich umiejętności w ataku, została poinformowana, że podczas ostatnich Mistrzostw Świata dwukrotnie odmówiłem gry w ataku z powodu zmęczenia. Twierdzenie to jest nieprawdą, a większość specjalistów, obserwatorów i kibiców wie, że od zawsze gram z pełnym zaangażowaniem w obu formacjach, zarówno w klubie, jak i reprezentacji - napisał.

Podczas mistrzostw świata Olejniczak grał głównie w obronie, co budziło spore kontrowersje. Selekcjoner reprezentacji Polski w poniedziałek podczas wywiadu w TVP Sport był pytany o tę kwestię - cały wywiad tutaj - i tam właśnie Lijewski powiedział, że Olejnicza, który występował główie w defensywie powiedział mu, że nie ma sił, aby grać też w ataku.

- Nigdy nie unikałem odpowiedzialności, wręcz przeciwnie, zawsze pracowałem nad tym, by stawać się lepszym zawodnikiem i lepszym człowiekiem. Jak dla każdego zawodnika powołanego do reprezentowania Polski, występowanie w jej barwach traktuję jako największy zaszczyt i obowiązek pokazania się z najlepszej strony - wyjaśnił Olejniczak. - Oświadczenie zostało sformułowane w celu sprostowania pojawiających się informacji na temat mojej postawy podczas ostatnich Mistrzostw Świata - zakończył.

Niestety, to kolejna kontrowersja z Marcinem Lijewskim i reprezentacją Polski związana z mistrzostwami świata. Najpierw po jednym z meczów na pytanie czemu nie grał np. na dwa koła, a Marcin Lijewski odpowiedział, że równie dobrze mogliby grać na dwóch bramkarzy. Później ZPRP poinformowało, że Kamil Syprzak samowolnie opuścił zgrupowanie reprezentacji Polski, jednak sam zawodnik temu zaprzeczył, a jako powód wyjazdu podał chęć profesjonalnej rehabilitacji

Reprezentacja Polski najbliższy mecz zagra w połowie marca, a jej rywalem w eliminacjach do mistrzostw Europy będzie Portugalia.

fot. Mateusz Kaleta