2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2023-09-23 20:03:30
Eryk Świrkula

Kwidzynianie bez szans w starciu z Azotami. Całkowita dominacja puławian

Przed meczem nic nie zapowiadało takiego przebiegu spotkania. Azoty Puławy przejechały się po zespole z Kwidzyna.

Pierwsze akcje Kwidzynian to cztery starty piłki zakończone czterema bramkami dla gospodarzy. Zdenerwowany Bartłomiej Jaszka poprosił o czas i choć poskutkowało to pierwszą bramką jego zespołu, ogólny obraz gry nie uległ zmianie. Azoty sukcesywnie zwiększały przewagę nie pozwalając graczom MMTS-u dojść do głosu. Pod ich bramką na linii szóstego metra brylował Kelian Janikowski, wykorzustujący przestrzeń zostawianą mu przez obrońców. W trzynastej minucie spotkania wynik wynosił 12:4. W zespole gości wyróżniali się sprowadzony przed sezonem Leon Łazarczyk i doświadczony Robert Kamyszek. Mimo to kolejne błędy popełniane w ataku pozwoliły Puławianom utrzymać wysoką przewagę do końca pierwszej połowy. Do szatni zawodnicy schodzili przy rezultacie 21:13 na korzyść Azotów.

Druga część spotkania zwiastowała większe emocje. MMTS Kwidzyn zacieśnił szyki w obronie i atak Puławian nie kleił się już tak bardzo. Do bramki trafiali między innymi Kamyszek i Grzenkowicz. Piętnaście minut walki to jednak wszystko na co było stać przyjezdnych. W 49. minucie, gdy strata do Azotów wynosiła cztery bramki i wynik wciąż był sprawą otwartą, gospodarze obudzili się z tej krótkiej drzemki i ich gra wyglądała jeszcze lepiej niż przed przerwą. Bramkę Jakuba Matlęgi bombardować zaczął Piotr Jarosiewicz wraz z Maciejem Zarzyckim. Ostatnie pięć minut meczu to koncert Puławian okraszony ośmioma trafieniami z rzędu.

MVP meczu wybrany został Kelian Janikowski, autor sześciu bramek.

Azoty Puławy – MMTS Kwidzyn 37:25 (21:13)

fot. Orlen Superliga/inf. prasowa




Najnowsze artykuły:

Derby dla KGHM Chrobrego Głogów
Cenna wygrana Piotrkowianina z Zepter KPR Legionowo
Tomasz Strząbała nie jest już trenerem Górnika Zabrze
Zwycięstwa Barcy i Füchse w EHF Champions League
Czterdzieści pięć minut dobrej gry i... koniec. Industria przegrała u siebie z Pickiem Szeged


Dziś urodziny mają:

Aleksandar Radovanovic (30)
Andreas Thynell (38)
Andrei Enache (41)
Andrzej Waloch (30)
Bartosz Jękot (29)
Bartosz Trzebuchowski (18)
Bartłomiej Jasiówka (43)
Bence Hornyák (24)
Christos Christodoulou (53)
Dusan Mauković (31)
Eryk Wojciechowski (21)
Filip Draguła (21)