2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2023-02-23 22:15:57
Wojciech Staniec

Niesamowita seria kielczan w drugiej połowie. Industria wygrała w Nantes

Pewne zwycięstwo Industrii z HBC Nantes! Kielczanie wygrali we Francji 33:30. 

Dla Industrii to spotkanie nie miało już większego znaczenia, bo niezależnie od wszystkiego kielczanie byli pewni awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów i drugiego miejsca w grupie (nie dadzą rady już dogonić Barcy). Trener Talant Dujszebajew od pierwszych minut postawił na Szymona Wiadernego (grał kwadrans) oraz Mateusza Korneckiego, który rozegrał dobrą połowę.

Kielczanie pomimo tego, że mogli podejść do tego meczu na luzie, to od początku grali dobrze i narzucili swój styl gry. W 6. minucie wygrywali 5:2 po golu Daniela Dujshebaeva. Gra mistrzów Polski mogła się podobać, bo zarówno dobre parady notował Kornecki, jak i przyzwoicie wyglądała gra w defensywie. Niemal cała pierwsza połowa przebiegła pod dyktando Industrii, która w pewnym momencie wygrywała już różnicą pięciu bramek, ale tuż przed przerwą HBC zaczęło odrabiać straty. Po pierwszej połowie Industria wygrywała różnicą trzech trafień.

Francuzi zaczęli drugą odsłonę spotkania od dwóch bramek i złapaniem kontaktu. Z kolei w 34. minucie Valero Rivera trafił na 18:18. Industria wróciła na prowadzenie, ale nie więcej niż 1-2 golami. Ale gospodarze nie odpuszczali i znów wyrównali, a w 45 minucie wyszli na prowadzenie 25:23. Sporo szans dostał też Elliot Stenmalm, który był jednak mocno nieskuteczny,

Mistrzowie Polski błyskawicznie jednak doprowadzili do remisu po 25. Wracający do Nantes Nicolas Tournat chwilę później dał kielczanom powrót na prowadzenie. Świetny mecz w bramce rozgrywał Andreas Wolff, który w przerwie zmienił Mateusza Korneckiego. Gorszy moment podziałał bardzo mobilizująco na ekipę z Kielc, która od stanu 23:25 rzuciła siedem bramek z rzędu! Wtedy też stało się jasne, że zespół Talanta Dujszebajewa wygra w Nantes.

HBC Nantes - Industria Kielce 30:33 (14:17)

Industria: Kornecki, Wolff - Moryto 6, Sićko 6, Karacić 4, D. Dujshebaev 4, A. Nahi 4, Dujshebaev 3, Karaliok 3,, Sanchez-Migallon 2, Tournat 1, Olejniczak, Wiaderny, Stenmalm

Kto był najlepszym zawodnikiem Industrii Kielce w tym spotkaniu?






Jeżeli chcesz zobaczyć wyniki zagłosuj