2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2022-06-17 11:19:00
Wojciech Staniec

Reprezentant Polski zamienia Niemcy na Szwecję

W przyszłym sezonie reprezentant Polski, Szymon Działakiewicz będzie grał w Redbergslids IK.

Grający na prawym rozegraniu Działakiewicz po tym jak skończył SMS ZPRP Gdańsk przeniósł się do Gwardii Opole. Po roku zdecydował się na transfer do 2. Bundesligi do VfL Gummersbach. Jego klub wygrał rozgrywki i za rok zagra w najlepszej lidze świata. Jednak już bez Polaka.

Działakiewicz, który w minionym sezonie na zapleczu Bundesligi rzucił 40 bramek przechodzi do szwedzkiego Redbergslids IK.

- Wszyscy w klubie są otwarci, a poziom jest wysoki. Fajnie będzie dołączyć do tego zespołu i klubu, która ma tak bogatą historię - powiedział Działakiewicz.

Umowa została podpisana na dwa sezony.

fot. Anna Józefczyk